Na początek chciałbym przypomnieć starego dobrego polskiego "malucha", który 6 czerwca obchodził 40 lecie powstania na terenie Bielska-Białej.
6 czerwca
1973 roku zmontowano w zakładach dawnej Fabryki Samochodów Małolitrażowych w
Bielsku-Białej pierwsze egzemplarze Fiata 126p, z oryginalnych włoskich części.
Prawie rok później niż w zakładach Fiata w Cassino. Tam seryjną produkcję
rozpoczęto od 1972.
Przez wiele
lat Fiat 126p był najczęściej spotykanym samochodem na polskich drogach, a
wszystko rozpoczęło się od kontraktu „O współpracy przemysłowej i licencyjnej
na samochód małolitrażowy 126" podpisanego z Fiatem 29 października 1971
roku.
Zgodnie z zapisami w kontrakcie, Fiat 126p to samochód z tylnym napędem, 2-cylindrowym silnikiem o pojemności 594 ccm, maksymalnej mocy 23 KM, samonośnym, czteroosobowym i dwudrzwiowym nadwoziem typu Berlina. Wielokrotnie miał się w późniejszych latach zmieniać, lecz jego "sylwetka" pozostała do końca jednym z najbardziej charakterystycznych elementów polskiego krajobrazu.
Zgodnie z zapisami w kontrakcie, Fiat 126p to samochód z tylnym napędem, 2-cylindrowym silnikiem o pojemności 594 ccm, maksymalnej mocy 23 KM, samonośnym, czteroosobowym i dwudrzwiowym nadwoziem typu Berlina. Wielokrotnie miał się w późniejszych latach zmieniać, lecz jego "sylwetka" pozostała do końca jednym z najbardziej charakterystycznych elementów polskiego krajobrazu.
I tak, po 40
latach od początku i 13 latach po zakończeniu produkcji Fiata 126 p, Maluchy
stają się, tak jak przed laty, obiektami pożądania pasjonatów klasyki,
kolekcjonerów i... zainteresowania mediów, o czym świadczy chociażby ostatnia
historia z odnalezionym fabrycznie nowym Maluchem z 1979 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz